Korzystanie z pieca węglowego w celu ogrzewania mieszkania czy wody, to już przeżytek. Ta używana od bardzo dawna praktyka ma w sobie sporo wad. Niszczy środowisko, zanieczyszcza powietrze, przyczynia się do powstawania tzw. smogu unoszącego się nad miastem. Szczególnie ten problem nasilony jest w Krakowie.

Posiadasz w swoim domu piec węglowy lub ogrzewasz swój dom w inny dość drogi sposób? Zmień to. Zaczęło się już obniżanie kosztów ogrzewania w Krakowie.

W ramach Programu Ograniczania Niskiej Emisji gmina Kraków postanowiła rozpocząć działania mające na celu ochronę środowiska i obniżenie kosztów ogrzewania naszych mieszkań. Już teraz możemy postarać się o dotację celową na działania związane z wymianą naszych starych piecy węglowych na nowe, bardziej ekologiczne. Ty także możesz z takiego dofinansowania skorzystać i zlikwidować swoje palenisko węglowe.

W kwestii, którą stanowi umowa o udzielenie dofinansowania w ramach programu niskiej emisji dla miasta Kraków należy zapoznać się z pewnymi ważnymi zagadnieniami, które powinna ona zawierać. Myślę, że warto zaznaczyć, że umowa spisywana jest w dopiero w momencie przyznania pieniędzy na dany cel. W innym wypadku nie ma to najmniejszego sensu.

W ramach Projektu Ograniczania Niskiej Emisji dla miasta Krakowa można uzyskać liczne dofinansowania na wymianę pieców węglowych na piece EKO oraz na podłączenie ciepłej wody użytkowej do miejskiej sieci ciepłowniczej. Związane jest to z faktem, iż Kraków jest miastem bardzo zanieczyszczonym, w powietrzu unosi się wiele szkodliwych i niebezpiecznych dla naszego zdrowia pyłów i gazów.

Jest w Krakowie szerokie grono osób, które chcą wymienić swój stary piec węglowy na nowy gazowy, olejowy albo elektryczny. Z różnych powodów sami nie mogą tego zrobić. Chcą bardzo zacząć chronić środowisko i atmosferę. Nie chcą już, aby w ich powietrzu unosiły się szkodliwe pyły i gazy. Nie wiedzą jednak jak uzyskać dofinansowanie na wymianę pieca. postaramy się to wyjaśnić.

Każdy kto napisze wniosek o dofinansowanie w ramach niskiej emisji dla miasta Krakowa daje sobie szansę na pozyskanie funduszy dzięki którym będzie mógł wymienić swój stary system grzewczy oparty na spalaniu węgla a nowy piec gazowy czy elektryczny. Wszystko dzięki programowi, który ma za zadanie przeciwdziałać przedostawaniu się dużej ilości dwutlenku węgla do atmosfery. W ostatnim czasie zjawisko to się nasila, a jego konsekwencje mogą okazać się zgubne.

Zapewne słyszeli Państwo o możliwości ubiegania się o dofinansowanie na wymianę palenisk węglowych. Tę możliwość po raz kolejny uzyskali mieszkańcy naszego miasta za sprawą Uchwały Rady Miasta. Jest to kolejna edycja tego projektu, w poprzednim roku nakłady finansowe okazały się niewystarczające, ponieważ liczba chętnych przerosła najśmielsze oczekiwania.

Jeżeli chcemy skorzystać z możliwości otrzymania finansowego wsparcia w ramach projektu, którego celem jest ograniczenie emisji CO2 do atmosfery, przede wszystkim powinniśmy zająć się pisaniem wniosku o dofinansowanie. Nie możemy jednak zapominać o tym, że złożenie tego dokumentu nie jest równoznaczne uzyskaniem funduszy. Gwarantuje nam to dopiero pozytywnie rozpatrzone rozliczenie dotacji w ramach programu niskiej emisji dla miasta Kraków, które wystawiamy już po zakończeniu wymiany naszego systemu grzewczego opartego na spalaniu węgla na nowy dynamiczny piec akumulacyjny.

Smog, dziura ozonowa, kwaśne deszcze czy efekt cieplarniany to tylko niektóre z konsekwencji nadmiernej emisji dwutlenku węgla, której poziom w ostatnim czasie nieustannie rośnie. Nie przyczyniają się do tego tylko przemysłowcy i ich fabryki, ale większość mieszkańców Krakowa, którzy wciąż używają pieców spalających węgiel.

Niezbędnym czynnikiem do funkcjonowania każdego domu jest ciepło, woda, a także energia elektryczna. Biorąc pod uwagę, jak wiele jest obszarów przeznaczenia energii, można wywnioskować, że potrzebujemy jej naprawdę dużo. Jednak nie zawsze się to kalkuluje, a człowiek próbując oszczędzać, przede wszystkim niszczy środowisko. Bez wątpienia najbardziej cierpi na tym powietrze. Tak właśnie stało się w Krakowie, gdzie po przeprowadzeniu badań i analiz, wynik okazał się co najmniej szokujący.